cdn vol2
Komentarze: 1
-była sobie…
-znowu ta księżniczka?
-tak, to pewnie znowu o niej chcę Ci opowiedzieć…
-dalej wierzy w puste słowa i czeka…?
-hmm… Wiesz idzie wiosna, nowe nadzieje i nowe możliwości.
-czyli dalej jest tak samo naiwna?
-Idzie wiosna, a ona ma zielone oczy i..
-i wciąż czeka? Czy nie tak kończyła się ostatnia historia?
-już nie czeka… jej oczy nie są pełne łez chociaż dalej ma masę problemów.
-chcesz mi powiedzieć, że książę wrócił i żyją długo i szczęśliwie?
-to raczej nie jest ta bajka, ale Ty jak zwykle mi przerywasz i nie dajesz skończyć…
-dobra, przepraszam, więc co ona znowu zrobiła?
-szła przez życie zbierając bagaż doświadczeń. Czasem jest zbyt dobra, a czasem jak to określasz zbyt naiwna, ale stara się pomagać wszystkim jak tylko może. Nic tak nie sprawia jej radości jak uśmiech drugiej osoby…
-nie dość, że wcześniej zakochana idiotka to teraz superbohaterka? I może to teraz ona będzie jeździła na białym koniu…
-a Ty jak zwykle wszystko negujesz. Akurat swojego konia zamieniła na zielone BMW.
-to taka nowsza wersja tej księżniczki.
-nie przerywaj już! Bo tutaj nie chodzi o to czym się porusza. Doniedawna jeszcze miała się skończyć na zawsze jej bajka, nawet już na to jej ostatnie pożegnanie załatwiła sobie grajka. Historia prawie jak z Królewną Śnieżką, która ugryzła zatrute jabłko i wszyscy myśleli, że nie ma już ratunku…
-otruła się?
-Przestań, to taka metafora. Nie było już wtedy nadziei. Ona również się z tym pogodziła. Odsunęła od siebie wszystkich. Chciała zostać sama. To co zabijało ją od środka, sprawiało, że cieszyła się jeszcze bardziej z tego co ją otacza. Czekała na wyrok.
-i co dalej? Budujesz napięcie.
-co dalej? Hmm.. dostała drugą szansę, której się wcale nie spodziewała. Cieszy się z każdego dnia, ale już nie czeka. Chciałaby tylko żeby był jednak przy niej Ktoś, kto czasem powie jej, że nie jest sama, że może na tą osobę liczyć i pomoże jej ratować świat…
-Książe na białym koniu?
-nie.. nie musi być to księże i nie musi być na białym koniu, może być nawet na rowerze tylko żeby ją kochał….
-dlaczego znowu mi to wszystko opowiadasz?
-bo to stało się naprawdę. Chcę, abyś miała więcej optymizmu. Pamiętaj, że obie jesteśmy tą Księżniczką….
Dodaj komentarz