Całkiem sama...
Komentarze: 0
-wiesz jeszcze nigdy z Tobą nie wygrałam...
-a ja sama cały czas przegrywam ze sobą.
-Zawsze sobie powtarzam, że ostatni raz się poddaje, że chcę mieć Cię już na zawsze dość...
-Nieprawda, czego się boisz ? Znając podejście Księżniczki , odpowiesz, że niczego, że świetnie sobie radzisz
- tak to prawda.. Chociaż jest szczęśliwa , uśmiecha się.
-zawsze się uśmiecha, nawet gdy od środka rozrywa ją na setki kawałków...
- od jakiegoś czasu jej zielone oczy są zamyślone...
-co jest powodem?
- jest wiosna, wszystko szaleje , a ona...
- a ona ma zielone oczy i ...?
- no właśnie i co? i nic. stoi w miejscu, ma dosyć zaczynania czegoś od nowa. wmawiać sobie złudną nadzieję, że będzie lepiej, że czeka na lepsze jutro... do cholery kiedy to nastąpi. ma dosyć ciągłych kopów od życia..
-to niech wstanie, poprawi koronę i niech pokaże, że już nie czeka, niech idzie do przodu...
-czas nie leczy ran ... zostawia jednak za nami sytuacje o których nie chcemy pamiętać, a z drugiej strony są wspomnieniami, o których nie możemy zapomnieć... Czas przyzwyczaja do bólu...
-co Ty teraz robisz?
-Rozpadam się na te setki kawałków w miejscu, w którym mogę być z najważniejszą osobą... jem delicje i popijam pepsi, trochę mokne, ale chyba już mi to wszystko jedno... podobno nie mogę dopuścić do przeziębienia, już sama nie wiem co mam myśleć, nie mogę zapomnieć o niedawnych chwilach , z Tobą wszystko było lepsze, nie mogę czekać wiecznie.. nie chcę już poznawać żadnych zagadek, a już tymbardziej próbować ich poznawać...
-sama jesteś sobie winna...
-a kto kazał mi walczyć i próbować? To te nowe nadzieje i nowe możliwości? zaraz mi powiesz, że zrobiłam coś nie tak.. całe życie to robię... przyznaje , nie radzę sobie...
-poproś o pomoc, to nic złego przyznać, że masz problem, z którym ciągle nie możesz sobie poradzić, nie uciekaj, otwórz się na nowe możliwości...
-jestem sama, poradzę sobie sama, nie chcę już aby ktokolwiek zbliżył się do mnie ...
Dodaj komentarz